Nowe zeszyty, długopisy, plecaki zostały już kupione, a letnie dni są coraz krótsze. Wszystkie te znaki wskazują na jedno – czas wrócić do szkoły.
Początek roku szkolnego, to nowe wyzwania i przygody, ale też stres i napięcie, które mogą być przytłaczające zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci (a prawdopodobnie nierzadko też dla nauczycieli 🙂 )
Kiedy nasze dzieci z ciężkim sercem wracają do szkoły jest to dobry czas dla rodziców, aby zastanowili się, jak mogą im pomóc, bo sukces dziecka w szkole, zaczyna się w domu.
- Ustaw cele
Przed rozpoczęciem roku szkolnego z refleksją spójrzcie na miniony rok. Porozmawiaj z dzieckiem/nastolatkiem o tym, czego się nauczył, co chciałby osiągnąć w nowym roku. To motywuje, wprowadza poczucie celowości powrotu do szkoły. - Zachęcaj do odpowiedzialności
Kup małą tablicę, na której młodsze dzieci będą razem z tobą codziennie umieszczały „rozkład jazdy” co powinny, a co w rzeczywistości zrobiły. Dla uczniów szkół średnich wpiszcie harmonogram zajęć po lekcjach. Kluczowe jest tutaj monitorowanie w jakim stopniu plan dnia jest realizowany. Szybkie dostosowanie się do pewnej rutyny i nauczenie efektywnego wykorzystywania czasu jest niezwykle ważne zarówno w szkole jak i w życiu codziennym. - Chroń czas rodzinny
W obecnych czasach coraz młodsze dzieci izolują się od otoczenia spędzając wiele godzin z komórką, tabletem, komputerem, telewizorem. Pamiętajmy jednak, że urządzenie nie zastąpi dziecku zainteresowania rodzica i tych wspaniałych wspólnych chwil, które budują poczucie bezpieczeństwa i ważności dziecka. Badania w USA wykazały, że nastolatki, które spędzają więcej czasu z rodzicami, mają wyższą samoocenę i wiarę w siebie. Jeżeli to możliwe to jak najczęściej jedz razem z dzieckiem, a na spacerze nie używaj komórki. To zdecydowanie najlepszy sposób, abyś pozostał w kontakcie ze swoim dzieckiem i subtelnie przekazywał swoje wartości. - Zaangażuj się w życie dziecka
Nie pytaj „Co dzisiaj robiłeś w szkole?”, ”Jak było w szkole?”, ponieważ prawdopodobnie otrzymasz odpowiedź „Nic”, „Dobrze”. Zamiast tego wypróbuj pytania otwarte i pozytywne np. „Opowiedz mi o czymś dobrym, co wydarzyło się w szkole?”, „Z kim jadłeś obiad?”, „Wymień jedną rzecz, którą poznałeś dzisiaj, a nie znałeś wczoraj”, „Z czego się dzisiaj śmiałeś?”.
Słuchaj uważnie odpowiedzi. Uważaj na „nudne”, „nic takiego”, „jak zwykle”. Może to oznaczać „nie radzę sobie”. Unikaj jednak natychmiastowego przesłuchania po szkole. Znajdź czas wieczorem, kiedy będziecie mogli spokojnie porozmawiać, mając kilka minut tylko dla siebie. - Nie sprzątaj każdego pyłku na drodze dziecka
Ciągłe naprawianie błędów dzieci i niepozwalanie im na poniesienie konsekwencji swojego postępowania uniemożliwia im dorastanie i rozwijanie pewności siebie i odporności – ważniejszych w życiu dorosłym, niż iloraz inteligencji czy wyniki egzaminu. „Jeśli twoi rodzice zawsze biegają za tobą z rzeczami, o których zapomniałeś, zawsze jesteś dzieckiem, nie jesteś w stanie rozwinąć odpowiedzialności lub nauczyć się stawić czoła konsekwencjom swoich działań” – mówi Hilary Wilce, autor książki ” How To Build the Character Your Child Needs to Succeed .” - Nigdy nie mów, że dziecko może nie umieć matematyki, bo ty też jej nie umiałeś
Nawet jeśli nie byłeś zbyt dobrym matematykiem w szkole, nie przekazuj swojego lęku i niechęci. Badania pokazują, że kwalifikacje matematyczne mają największe znaczenie na rynku pracy. „Musimy odejść od idei, że można nie umieć matematyki” – mówi dr Rosemary Russell, autorka książki ” Help Your Child With Numeracy. ” Jeśli podejrzewasz, że twoje dziecko nie radzi sobie, porozmawiaj o tym z nauczycielem i szukaj pomocy. Matematyka jest przedmiotem o konstrukcji linearnej i jeżeli nie opanujesz jednej części, kolejne będą coraz trudniejsze.
Więcej ciekawych artykułów możesz przeczytać tutaj