Moi Drodzy Maturzyści!
Trzymam kciuki za wszystkie wasze egzaminy maturalne. Jestem pewna, że poradzicie sobie doskonale. Co mogę doradzić na kilka chwil przed pierwszym egzaminem 4 maja 2018?
- Jeżeli odczuwasz potrzebę uczenia się jeszcze, to oczywiście bezsensownym jest mówienie, że to zły pomysł. Wiem, że wtedy poziom stresu wcale nie spadnie, a może być wręcz odwrotnie.
- Jeżeli chcesz to ucz się prawie (to słowo klucz :)) do ostatniej chwili. Pamiętaj jednak, że Twój umysł potrzebuje regeneracji i odpoczynku.
- Tuż przed ważnymi zawodami sportowcy nie mają ciężkich treningów. Ty rób tak samo. Dzień przed egzaminem odpoczywaj, regeneruj siły intelektualne i emocjonalne, relaksuj się.
- Dzień przed egzaminem:
- sprawdź dokładnie godzinę egzaminu
- zaplanuj dojazd (nie na ostatnią chwilę, bo po co ci dodatkowy stres komunikacyjny)
- naszykuj pomoce jakie możesz wziąć z sobą, nie zapomnij o czarnym długopisie i dowodzie osobistym
- idź na długi spacer
- Na egzaminie:
- czytaj dokładnie zadania
- najpierw rozwiąż zadania, które nie wymagają od ciebie dłuższego zastanawiania się
- w następnej kolejności przejdź do zadań, w których potrafisz zrobić „cokolwiek” i na początku nie masz pomysłu na całe rozwiązanie. Często bowiem jest tak, że po zrobieniu początku, dalsza droga rozwiązania „niespodziewanie” 🙂 pojawia się w umyśle
- na koniec przejdź do zadań, które wydają się „zbyt trudne”. Przeczytaj je uważnie. Zadaj sobie pytanie co możesz obliczyć przy podanych liczbach. Oblicz to. Może wtedy okaże się, że zadanie nie jest już takie trudne 🙂
- starannie rób obliczenia. Błąd rachunkowy może kosztować cię nawet 50% punktów za całe zadanie.
- pamiętaj, że na egzaminie zbierasz punkty i nawet jak nie zrobisz zadania do końca, to każdy dodatkowy punkt podwyższa ci wynik matury o 2%
Na wszelki wypadek załączam: